Czytałam, że dawnej muchomor uznawany był za symbol szczęścia. W przedsiębiorczości poza rozwagą ogólną i wiedzą poczucie szczęścia jest niezbędne.
Zdjęcie z własnego archiwum.
💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚
Uważam że każdy człowiek jest menadżerem swojego życia i ma w sobie wewnętrznego przedsiębiorcę. Myślę że przedsiębiorczość otacza mnie na każdym kroku, za każdym rogiem.
Wszędzie napotykamy jej ziarna.Według mnie to miasto w którym mieszkam-biedniejsze lub bogatsze, to gmina lepiej lub gorzej prosperująca. Wszystko zależne od umiejętności włodarza, od jego pomysłów na innowacyjność, na przygotowanie terenów pod inwestycje, umiejętności gospodarowania, budowania atrakcyjności terenów na których sprawuje władzę itp.
To firmy które są zlokalizowane na każdym z tych terenów tworzące nowe miejsca pracy, poprawiające dzięki temu jakość życia ludzi które płacą podatki wpływające do budżetu. Przedsiębiorczość wokół mnie to sklep w którym codziennie kupuję pieczywo, to usługi z których na co dzień korzystam typu fryzjer, kosmetyczka, szewc, stacja paliw.To firma w której pracuję i do której działań codziennie dokładam cegiełkę swojej pracy, to działalność którą prowadzę podejmując codziennie nowe wyzwania.Każdy detal który mnie otacza jest przedsiębiorczością wokół mnie.Zasobność mojego portfela również sprowadza się do przedsiębiorczości. Świadczy o tym fakt czy umiem gospodarować tym co osiągam z pracy własnych rąk,czy pożyczam z banku bo moje potrzeby przewyższają środki którymi dysponuję czy pożyczam na inwestycje.
No comments:
Post a Comment