Saturday, November 23, 2024





Narzędzia są, działamy.

Źródło: https://esle.io/  Kolorystyka Blanka Pawelec

 

💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥💥

 


Czy przedsiębiorczość wokół mnie  to odpowiedzialność za siebie i swoje życie?

To jest fenomen, nauczyć się nie obwiniać nikogo za nasze niepowodzenia. Ale tak nikogo że nikogo o nic. Ciekawe czy tak się da?  Czy da się nauczyć tego żeby przyznawać się do niepowodzeń nikogo w to nie mieszając? Być odpowiedzialnym za to co robię  na każdym poziomie mojego życia łącznie z przedsiębiorczością wokół mnie. Byłoby to świetne, wspaniałe gdybym uznała że jestem autorem swojego życia. Ze nikt inny nie ma na nie wpływu. Ani rodzice, ani bliscy mi ludzie, że to co mówili w przeszłości a mówili dużo nie wpłynęło na moje decyzje. Ale czy to naprawdę na nie nie wpłynęło? Jeżeli przez kilkadziesiąt lat naszego życia słyszymy od nich pewne formułki, krytykę a nasza podświadomość pamięta wszystko. Tylko jak naprawdę pomimo tego zwolnić ich z tej odpowiedzialności i przekierować ją  na siebie?

Czy przedsiębiorczość wokół mnie to zjawisko gdzie wszystko się układa czy to radzenie sobie z przeciwnościami losu i własnymi ograniczeniami?

Trudności czyli tak zwane przeciwności losu na pewno towarzyszą przedsiębiorczości wokół mnie. Moim zdaniem najlepiej zaakceptować że one będą, być przygotowanym. Jak mawia mój przyjaciel to minie,  "wszystko minie i to dobre i to złe". A czy to nie jest przypadkiem tak że one budują przedsiębiorczość wokół mnie i mnie? Jakby to było jakby życie usłane było różami bez kolców? Czy wtedy chciałby nam się coś robić? Mieć cele? Trudności, przeciwności losu w dużej mierze nas budują, bo jak spojrzymy wstecz mamy uznanie siebie, swoich zasług, poczucie że daliśmy radę. Bo podobno rozwiązania są zawsze, z każdej sytuacji.

Własne ograniczenia to wychodzenie z modnej  "strefy komfortu". A czy nie lepiej nazywać to otwarcie na nowe? Czy to nie przybliża naszej kreatywnych aspektów do działania bardziej niż świadomość że będzie nam nie wygodnie? Pójście w stronę przedsiębiorczości wokół mnie takiej na 100% czyli sądzę że to otwarcie własnej działalności pcha nas w nowe. Czy tego chcemy czy nie ( skoro podejmujemy taką decyzję no to tak czy siak chcemy). Nie da się tworzyć działalności i tkwić w starym. To zwiększanie swojego potencjału, rozwój, podnoszenie poprzeczki.


No comments:

Post a Comment

         💙 Czytamy, być może to stres dziś blokuje kreatywność,  logiczne myślenie i koncentrację. Czy książka też dla kota wydziela ciepło...